zdjęcie

Święto, które obchodzimy od 2002 r., zawsze 15 maja. Jego inicjatorem był nieżyjący redaktor Eko-radia Andrzej Zalewski. Zapoczątkował obchodzenie tego święta, troszkę na przekór Dniu Św. Walentego. Dziś trudno sobie wyobrazić maj bez świętowania Dnia Polskiej Niezapominajki.

Słowo niezapominajka, z greckiego,, mysie uszko”( mys-mysz i us-uszko). Kwiat ten jest też nazywany niezabudką. Należy do roślin ogórecznikowatych.

Z niezapominajką kojarzy się kolor niebieski, ale możemy również spotkać ją w kolorze białym czy różowym, choć rzadziej. Z tym kwiatem jest związana legenda, otóż zakochany  rycerz w ciężkiej zbroi, zrywający niebieskie kwiaty nad brzegiem rzeki i rozmyślający o swojej ukochanej, stracił równowagę i wpadł do wody. Porwał go nurt rzeki, zdążył jeszcze krzyknąć do ukochanej „Nie zapomnij o mnie!…”. I właśnie stąd nazwa niezapominajka.

To święto ma jeszcze jedno zadanie jest nim promowanie walorów przyrodniczych i przypominanie    o ochronie środowiska i zachowaniu różnorodności biologicznej Polski, jak również zachowanie od zapomnienia ważnych momentów w życiu, osób, miejsc historycznych i sytuacji.

Święto, przypomina o szacunku, jaki powinniśmy żywić dla przyrody, dbać o nią i ją chronić.

Zapewne wszyscy pamiętamy wiersz Marii Konopnickiej pt. „Niezapominajki”, rozpoczynający się słowami „Niezapominajki, to są kwiatki z bajki!”. Coś w tym pewnie jest……